środa, 24 grudnia 2014

No u mnie już po wigilii co tam ciekawego dostaliście? Ja dostałam tak : Rolki,telewizor,torbę 1D,Książkę Wybrani,piżamę,porannik,spódnice  i SŁODKIE <3

Ja mam taką tylko że czarną!
Jeszcze raz chcę wam życzyć  wszystkiego wszystkiego dobrego na te święta żeby spełniły się wasze najskrytsze marzenia no i co najważniejsze SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU <3


<3 <3

wtorek, 23 grudnia 2014

Hej dzisiaj wracam po bardzo długiej przerwie :) , al niestety nauka mnie od tego odciąga od mojego świata niestety  no, ale już jestem i to jest najważniejsze! Dzisiaj moje imieniny :). Jutro wigilia tak się cieszę może dostanę to co chcę (może)! Jak wiecie to interesuję się bardzo czytaniem książek. Teraz czytam "Igrzyska Śmierci Kosogłos" Bardzo fajna książka jutro czyli na wigilię dostanę pierwsza część książki pt. "Wybrani". Dalszy ciąg MOJEJ książki będzie w styczniu iż nie mam tego zeszytu ze sobą u dziadków został w domu :(. Macie już plany na sylwestra? Szczerze mówiąc to ja nie za bardzo :(. Tęsknię za pewną osobą <3! Jeszcze dużo gotowania przed nami ojeju!

                      A teraz:    Renifer Rudolf grzeje kopyta, Mikołaj w pośpiech prezenty chwyta.Wszystkie smutki wnet pójdą w kąt - SERDECZNIE ŻYCZĘ WESOŁYCH ŚWIĄT:) 


Może jutro jeszcze dam rade wejść to coś napiszę Papatki!
Kocham was! :D

poniedziałek, 27 października 2014

Hej jak tam? Bo u mnie nie tak źle choć jestem chora i nie chodzę do szkoły! Chciałam wam powiedzieć że założyłam nową stronkę na fb nazywa się Bo poteromaniacy to my! Zapraszam! Tak wypaplałam jestem poterrherd. Zainspirowała mnie do tego Banshee inaczej Zuzanna Borucka. Ale jak na złość rozchorowałam się na dyskotekę szkolną i Hallowen! No więc nadszedł czas abym ujawniła kawałek mojej ksiązki reszty na razie nie pokaże to tajemnica.
Ominę tytuł bo już znacie i kilka słów od autora!


                                  Wstęp: Lucy uczestniczka opowieści jest chora na białaczkę.Zmaga się z tą chorobą już pół roku.Gdy nagle przychodzi do niej list od pewnego tajemniczego chłopaka i wtedy jej świat staje na głowie
                                  Rozdział 1: Szłam sobie ulicą osłabiona gdy nagle spotkałam moją koleżankę ze szkoły (za nim zachorowałam)Nasza rozmowa trwała zaledwie 10 minut.Przez ten czas zdążyła odprowadzić mnie do domu (byłam oczywiście jeszcze w sklepie). Anna (tak miała na imię)była tak jakby moją przyjaciółką tylko ona była przy mnie gdy zachorowałam wspierała mnie na każdym kroku.Jak zachorowałam to popadłam w małą depresję,ponieważ wszyscy się ode mnie odwrócili to,że zachorowałam zrujnowało moje życie,ale ona byłą ze mną nie opuszczała mnie na krok.Do szkoły nie chodziłam.Rodzice załatwili mi nauczanie komputerowe. Co miesiąc jeździłam do szpitala na kontrolę spędzałam tam mniej więcej 2 tygodnie.Gdy leżę w szpitalu moi rodzice się o mnie martwią,codziennie mnie odwiedzają,bo wiedzą,że jak nie wyzdrowieję to w każdej chwili mogę umrzeć.Był potrzebny dawca szpiku.W telewizji o mnie przypominano.Co tydzień dostawałam tysiące listów od przypadkowych osób,ale pewnego dnia dostałam list od tajemniczego chłopaka.I tu właśnie zaczyna się moja historia!
                           
                                     Na razie tylko tyle resztę ujawnię z biegiem czasu!


poniedziałek, 13 października 2014

Hej!No więc dzisiaj pechowa 13-stka! Właśnie widac bo miałam dzisiaj wyjątkowego pecha,że szkoda gadac już więcej nie pojade windą choc by to była nowoczesna czy byle jaka NIE POJADĘ!Najchętniej 13-stego nie wychodziłabym z domu!Dobrze że chociaż był zasięg i można było pisac Sms'y przez cały czas siedzenia w windzie pisałam sms!
Dobrze przejdźmy do innych rzeczy chciałam wam powiedziec,że zaczęłam pisac małą powieśc może jak napiszę trochę więcej to się z wami pochwalę,ale narazie tylko wstępem! Resztę ujawnię później!Rozważam też taką jedną opcję bo w szkole jest organizowany konkurs pt."4 pory roku" i polega na pisaniu wierszy na każdą porę roku w wyznaczonym terminie!Może się zdecyduję bo na etap jesienny już mam pomysł a znając mnie (która ma dużą wyobraźnię) może nawet wymyślę dwa!Tylko ujawnię że tytuł mojej powieści (nie wiem czy nie zmienię tytułu) nosi "Tajemnica Pewnej Miłości"Kocham pisac szczerze wam powiem że największa wena twórcza jest na historii i religii!   I z każdym postem będzie mój ulubiony cytat a cytat na dziś brzmi:
Do Zobaczenia w następnym poście! Komentujcie może trzeba coś zmienic jak tak to piszcie komentarze albo na e-maila:

wiktoria.lawnik303@gmail.com



sobota, 11 października 2014

No to zaczynamy przygodę!

Hej tak bardzo się cieszę że zaczynam przygodę z blogiem.W końcu będę mogła się pokazac z innej strony niż inni mnie postrzegają!Mam nadzieję że będę miała wiernych czytelników a nie hejterów którym nic nie pasuje!Jak widac jestem normalną nastolatką która ma wspaniałych przyjaciół i dąży do spełnienia swoich marzeń! O to kilka moich zdjęc:


Mam nadzieje że nie będę przynudzac i będzie ciekawie!

piątek, 10 października 2014

Wstęp.......czyli mój opis!

Hej,mam na imię Wiktoria mam 12 lat i jestem Directionerką!Tak nie wstydzę się tego.Uwielbiam gra w Siatkówkę!Najbardziej lubię Bartosza Kurka!Na moim blogu będę pisac o sobie i moich zainteresowaniach które mnie zaciekawiły! I przeżyciach więc zachęcam do czytania Stefcia!




Wpisy na blogu będą różnie jak mnie coś zaciekawi albo wydarzy opowiem o tym na blogu! Do zobaczenia!