nie mogłam się powstrzymać energia mnie rozpiera choć nie mam na nic siły :(. Za chwilę pojawi się kilka zdjęć z wycieczki. Tak jak obiecałam w piątek powinno pojawić się kilka zdjęć (sesji) Lato 2014! CZEKAJCIE <3
wtorek, 16 czerwca 2015
Nie mogłam się powstrzymać ^^
Hej,
nie mogłam się powstrzymać energia mnie rozpiera choć nie mam na nic siły :(. Za chwilę pojawi się kilka zdjęć z wycieczki. Tak jak obiecałam w piątek powinno pojawić się kilka zdjęć (sesji) Lato 2014! CZEKAJCIE <3
Jakość tego zdjęcia na blogu się trochę zmieniła :)
nie mogłam się powstrzymać energia mnie rozpiera choć nie mam na nic siły :(. Za chwilę pojawi się kilka zdjęć z wycieczki. Tak jak obiecałam w piątek powinno pojawić się kilka zdjęć (sesji) Lato 2014! CZEKAJCIE <3
poniedziałek, 15 czerwca 2015
Hey :3
Jest mi bardzo smutno bo teraz nie mogę robić żadnych cudownych zdjęć zwłaszcza kiedy jest tak ciepło :(. Czemu? Temu że jestem chora (znowu). Ale w piątek wrzucę już moje trochę starsze fotografie ogrodu moich dziadków (on jest taki piękny jakość też zadowala) zdjęcia są z Lato 2014 :3
Wrzucę też parę zdjęć z wycieczki na której byłam 11 12 13 maja (jakoś tak)
Do zobaczenia w Piątek! Bay Bay!
Jest mi bardzo smutno bo teraz nie mogę robić żadnych cudownych zdjęć zwłaszcza kiedy jest tak ciepło :(. Czemu? Temu że jestem chora (znowu). Ale w piątek wrzucę już moje trochę starsze fotografie ogrodu moich dziadków (on jest taki piękny jakość też zadowala) zdjęcia są z Lato 2014 :3
Wrzucę też parę zdjęć z wycieczki na której byłam 11 12 13 maja (jakoś tak)
Do zobaczenia w Piątek! Bay Bay!
niedziela, 7 czerwca 2015
Podziękowania
Dziękuję Wam Za Te 1tys. Wyświetleń *-*
Naprawdę jeszcze raz Dziękuję jestem taka szczęśliwa !
Na bloga nie miałam czasu teraz wejść ponieważ ciągle coś a to grill a jak grill to i goście więc no...
Jutro idę kupić sobie nową książkę jeszcze nie wiem co to będzie ale coś na pewno. W czwartek (bal) napiszę wam relację przed (stres) jak i po balu (szczęśliwa) *_* .Jak nie napiszę przed to znaczy że mam wielkie szykowania z Babunią :).
Ja pomału będę kończyć papa! :D
Naprawdę jeszcze raz Dziękuję jestem taka szczęśliwa !
Na bloga nie miałam czasu teraz wejść ponieważ ciągle coś a to grill a jak grill to i goście więc no...
Jutro idę kupić sobie nową książkę jeszcze nie wiem co to będzie ale coś na pewno. W czwartek (bal) napiszę wam relację przed (stres) jak i po balu (szczęśliwa) *_* .Jak nie napiszę przed to znaczy że mam wielkie szykowania z Babunią :).
Ja pomału będę kończyć papa! :D
sobota, 23 maja 2015
Cześć! Wbijam tutaj bo tak ogromnej przerwie! Dziękuję za te prawie 1tys. wyświetleń! Ale mam też przykrą wiadomość niestety kończę z moją książką nie wiem może w jakimś czasie coś mi przyjdzie nowego na myśl a jak tak to momentalnie będziecie o tym poinformowani ;). Mam nadzieję że nie będziecie na mnie źli. No a teraz coś innego
Zacznę od tego że niedługo w szkole mam bal szóstoklasisty a ja jeszcze nie mam nawet sukienki ale już mam upatrzoną i jestem na 100% pewna ;) . Niedawno kupiłam sobie książkę mojego ulubionego autora ;) John Green "Will Grayson Will Grayson" :D :D D:
Zacznę od tego że niedługo w szkole mam bal szóstoklasisty a ja jeszcze nie mam nawet sukienki ale już mam upatrzoną i jestem na 100% pewna ;) . Niedawno kupiłam sobie książkę mojego ulubionego autora ;) John Green "Will Grayson Will Grayson" :D :D D:
środa, 18 lutego 2015
Książka narazie bez tytułu bo nadal myślę :)
Rozdział 2:
Dzisiaj piękny deszczowy dzień, a to że jestem zwolenniczką deszczowych dni to wybrałam się na spacer. Wstąpiłam do mojej ulubionej piekarni i kupiłam sobie moje ulubione bułki z rodzynkami. W mieście już wszyscy wiedzieli, że jestem chora i zawsze jak szłam do jakiegoś sklepu to Panie lub Panowie pytali jak się czuję. Nauczyciele z mojej szkoły też często się ze mną kontaktowali. Czasem mnie odwiedzają! Pani psycholog (pomaga mi wytrzymać psychicznie w chorobie) też co dwa do mnie przychodzi po Blue Book pisałam tam moje emocje związane z chorobą , a pani mi odpisuje jak mogę sobie z tym poradzić. Nadszedł dzisiaj ten dzień, czyli piątek gdzie zawsze jadę z mamą odebrać listy od osób będących ze mną i wspierających mnie. Wysyłają mi również różne ciekawe prezenty z których jestem zawsze bardzo zadowolona. Gdy pomału dojeżdżałam z mamą do celu czyli na pocztę ( bo kurier nie będzie tego woził) zapytałam mamę czy ona i tata są ze sobą szczęśliwy czy też są ze sobą tylko ze względu na mnie, moja mama rozwiała moje wątpliwości. Odebrałam listy i paczki byłam w szoku nie które z nich musiano odesłać bo minęło ileś tam dni nie ważne ale mam nadzieję że jeszcze do mnie dotrą :). Do poczty miałyśmy trochę daleko bo 3km. Wsiadłyśmy do auta i otworzyłam pierwszy z nich był od Brayana :). Cześć mam na imię Brayan bardzo się przejąłem twoją chorobą jest mi bardzo przykro z tego powodu, ale mam nadzieję, że jak najszybciej wyzdrowiejesz. Połowa listów co dostawałam brzmią podobnie tak samo. Wstąpiłam z mamą do kawiarni na ciacho. Mama wzięła kawę a ja lemoniadę (arbuzową) i bezę. Uwielbiałam lemoniadę arbuzową. Byłam bardzo ciekawa co jest w następnych listach jeszcze wtedy nie spodziewałam się co mnie spotka w życiu że odwróci mi wszystko do góry nogami...!
Trzeci rozdział będzie zapewne jutro bo teraz już muszę zmykać b babcia się dobija do laptopa może jeszcze wejdę i napiszę 3 rozdział czekajcie! papa
Dzisiaj piękny deszczowy dzień, a to że jestem zwolenniczką deszczowych dni to wybrałam się na spacer. Wstąpiłam do mojej ulubionej piekarni i kupiłam sobie moje ulubione bułki z rodzynkami. W mieście już wszyscy wiedzieli, że jestem chora i zawsze jak szłam do jakiegoś sklepu to Panie lub Panowie pytali jak się czuję. Nauczyciele z mojej szkoły też często się ze mną kontaktowali. Czasem mnie odwiedzają! Pani psycholog (pomaga mi wytrzymać psychicznie w chorobie) też co dwa do mnie przychodzi po Blue Book pisałam tam moje emocje związane z chorobą , a pani mi odpisuje jak mogę sobie z tym poradzić. Nadszedł dzisiaj ten dzień, czyli piątek gdzie zawsze jadę z mamą odebrać listy od osób będących ze mną i wspierających mnie. Wysyłają mi również różne ciekawe prezenty z których jestem zawsze bardzo zadowolona. Gdy pomału dojeżdżałam z mamą do celu czyli na pocztę ( bo kurier nie będzie tego woził) zapytałam mamę czy ona i tata są ze sobą szczęśliwy czy też są ze sobą tylko ze względu na mnie, moja mama rozwiała moje wątpliwości. Odebrałam listy i paczki byłam w szoku nie które z nich musiano odesłać bo minęło ileś tam dni nie ważne ale mam nadzieję że jeszcze do mnie dotrą :). Do poczty miałyśmy trochę daleko bo 3km. Wsiadłyśmy do auta i otworzyłam pierwszy z nich był od Brayana :). Cześć mam na imię Brayan bardzo się przejąłem twoją chorobą jest mi bardzo przykro z tego powodu, ale mam nadzieję, że jak najszybciej wyzdrowiejesz. Połowa listów co dostawałam brzmią podobnie tak samo. Wstąpiłam z mamą do kawiarni na ciacho. Mama wzięła kawę a ja lemoniadę (arbuzową) i bezę. Uwielbiałam lemoniadę arbuzową. Byłam bardzo ciekawa co jest w następnych listach jeszcze wtedy nie spodziewałam się co mnie spotka w życiu że odwróci mi wszystko do góry nogami...!
Trzeci rozdział będzie zapewne jutro bo teraz już muszę zmykać b babcia się dobija do laptopa może jeszcze wejdę i napiszę 3 rozdział czekajcie! papa
Hej hej hej! Na początku chcę wam powiedzieć że wprowadzam zmiany na blogu! Otóż to moja przyjaciółka (Piórem Vittori) chyba tak ) ubłagała mnie żebym zaczęła kończyć moją książkę i żebym pisała ją na blogu :D! Otóż to w postach w których będzie książka tytuł posta będzie nosił nazwę Tajemnica pewnej miłości ale nie wiem czy nie zmienię. Jak zmienię to od razu was poinformuję :). Możliwe jak się uda że codziennie będzie po 1 rozdziale może po 2 :D. Nareszcie jutro wraca mój laptop do mnie tym lepiej :). Ferie już pierwszy tydzień się prawie kończy niestety. Zamówiłam sobie dzisiaj książkę jutro albo w piątek powinna dojść :) tak się cieszę tytuł nosi Niebo jest wszędzie :) Zaraz dodam następny post tym razem z książką :) DO ZOBACZENIA :)
Piórem Vittori chyba tak się pisze nie wiem ona pisze o Bogach greckich gorąco polecam :)
Piórem Vittori chyba tak się pisze nie wiem ona pisze o Bogach greckich gorąco polecam :)
piątek, 30 stycznia 2015
Hej hej hej :*! Na początku chciałam się usprawiedliwić za moją nie obecność iż to że mam laptopa popsutego to nie mam kiedy dodawać postów :( ale nie długo to się zmieni kiedy zaczynacie ferie zimowe? Bo ja dopiero 16lutego niestety Wielkopolska :(. Ale jest ok :D Siedzę właśnie na informatyce hehe. Okazało się że kończymy 2 godziny wcześniej ale nie ma się czym martwić Mama po mnie przyjdzie. Dzisiaj 0 14.00 jadę do dziadków i będzie net i wszystko więc będą posty :))))
Kocham was! Papa
Kocham was! Papa
sobota, 17 stycznia 2015
Hej! Chciałam zacząć od przeprosin! Wiem obiecałam że pierwszy post z weekendu miał być wczoraj ale źle się czułam. Dzisiaj też jest jakoś kiepsko ale cóż. Mam nadzieję że mi wybaczycie. Jak będę na laptopie to napisze o czymś ciekawszy i powiem kiedy ujawni sie następny rozdział książki! Papa Buziaki ;*
piątek, 16 stycznia 2015
Hej! :) Dzisiaj wracam przez weekend powinno pojawić się około 4 postów :) Właśnie siedzę na informatyce jest super bo możemy robić co chcemy :) więc właśnie mam 45min żeby coś dodać na bloga :) Dzisiaj między 17 a 18 możliwe że pojawi się następny post z dedykacją dla was dla moich kochanych czytelników :* Papa do wieczora :*
Zapraszam do obserwowania bloga mojej przyjaciółki Piórem Vittori :* Papa Kocham Was :D
Liczę na komentarze chcę wiedzieć czy wszystko jest okay! A może jest to wy decydujecie :*
Zapraszam do obserwowania bloga mojej przyjaciółki Piórem Vittori :* Papa Kocham Was :D
Liczę na komentarze chcę wiedzieć czy wszystko jest okay! A może jest to wy decydujecie :*
Subskrybuj:
Posty (Atom)